Czy powiat rozpoczął budowę szkoły bez pieniędzy?

Po wybudowaniu stanu surowego zespołu szkół w Wieliczce, okazuje się, że nie ma pieniędzy na kontynuację budowy. Wyjściem będzie powołanie spółki, aby ominąć ustawę o maksymalnym dopuszczalnym zadłużeniu powiatu. Aby nie utracić nad spółką władzy, powiat powoła specjalnie do kontroli w sumie 14 osób. Internauci na wieliczka24.info zastanawiają się ile to będzie kosztować i czy zaczynając budowę powiat nie miał świadomości braku środków na budowę.

Za Dziennikiem Polskim:

Zamiast długu – Park Rozwoju

KONTROWERSJE. Wielicka spółka w imieniu powiatu będzie kontynuować budowę zespołu szkół. Niektórzy obawiają się, że radni stracą kontrolę nad inwestycją i całym majątkiem z nią związanym.

Zadłużony powiat wielicki nie ma pieniędzy na drugi etap budowy wielkiego kompleksu oświatowego dla Zespołu Szkół Zawodowych i Zespołu Szkół im. Brata Alojzego Kosiby. Pojawiło się zagrożenie, że inwestycję, szacowaną na ponad 30 mln zł, trzeba będzie wstrzymać. Dlatego władze starostwa postanowiły utworzyć spółkę Powiatowy Park Rozwoju, która doprowadziłaby budowę do końca. Jednak ten pomysł budzi sprzeciw niektórych radnych. 

Obydwa wielickie zespoły szkół wymagają poprawy bazy dydaktycznej. Zarząd powiatu już dwie kadencje temu zakupił działkę pod budowę nowego obiektu. W ubiegłej kadencji władze rozpoczęły wielką – jak na warunki powiatu – inwestycję. W tym roku długi samorządu mogą sięgnąć dopuszczalnej granicy, czyli 60 proc. Dlatego nie może zaciągać kredytów na to zadanie. – Obiekt jest w stanie surowym. Ale to tylko jedna trzecia całej inwestycji. Wykończenie kosztuje znacznie więcej niż postawienie ścian. Tym bardziej, że to będzie jeden z najnowocześniejszych obiektów szkolnych w województwie – wskazuje rozpoczętą budowę radny Andrzej Masny. Dotychczas wydano na tę inwestycję 9 mln zł. 

Podczas ostatniej sesji Zarząd Powiatu Wielickiego zaproponował utworzenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i stuprocentowym udziałem powiatu. – Spółka może kontynuować budowę. To najlepsza z możliwych propozycji – zapewniał starosta wielicki Jacek Juszkiewicz. 

Tymczasem radny Zbigniew Fic podczas przyjmowania porządku obrad wnioskował o odłożenie tego tematu i przeanalizowanie go na nowo. – Sprawa jest poważna, nie wszystkie komisje się nią zajmowały. Dajmy sobie czas na przemyślenia. Po co ten pośpiech z tworzeniem spółki? – zastanawiał się Fic. Większość radnych (koalicyjnych) uznała jednak, że sprawa musi już stanąć na sesji. Kolejną próbę odłożenia tematu podjął radny Paweł Janus. – Wnioskuję o zawieszenie sesji i spokojne rozważenie tej uchwały – proponował. Większość była jednak odmiennego zdania, chciała przyjąć uchwałę. 

– Co nam to daje? – pytał Zbigniew Fic i sam odpowiadał: – To jest tylko forma ucieczki przed 60-procentowym zadłużeniem powiatu. Niezależnie od tego, pieniądze na budowę powiat musi wykładać. Spółka ich przecież nie wypracuje. Przy tym nikt nie liczy kosztów działania Parku Rozwoju – Fic wymieniał argumenty i zabiegał o wstrzymanie się z powoływaniem spółki. – Nie było na ten temat żadnej dyskusji – poparł go radny Janus.

Na co radny Andrzej Masny odpowiedział: – Kto chciał, to dyskutował. Sprawą zajmowały się komisje budżetu i oświaty – przypomina. W przerwie obrad uchwałą zajęła się też komisja infrastruktury. – Radni pozytywnie zaopiniowali uchwałę – stwierdził krótko Stanisław Kyrc, przewodniczący komisji infrastruktury. 

Janus wciąż miał wątpliwości. – Stracimy całą kontrolę nad majątkiem, który powierzymy spółce – mówił. Sekretarz powiatu Michał Roehlich przyznał, że początkowo o wyborze Zarządu Spółki i Rady Nadzorczej miał decydować Zarząd Powiatu, jednak w autopoprawce do uchwały zmieniono to i obecnie jest zapis, że Zarząd każdorazowo będzie pytał o zgodę Rady Powiatu. – Radni będą mieli pełną kontrolę nad spółką, łącznie z możliwością jej rozwiązania – dodał Roehlich. Przekonywał, że radni będą mieli wpływ na wybór władz spółki. – Zarząd Spółki będzie jednoosobowy, wybierany przez trzyosobową Radę Nadzorczą. Natomiast tę Radę będzie wybierała 10-osobowa komisja, w skład której wejdzie Zarząd Powiatu – pięć osób, prezydium Rady Powiatu – trzy osoby oraz przewodniczący dwóch komisji: budżetu i oświaty. 

Fic nie wierzy w sens powołania Parku. – Jesteśmy jednym z nielicznych powiatów, które powołują takie spółki. Nie chciałbym być złym prorokiem, ale ta spółka może doprowadzić do bankructwa powiatu i jego rozwiązania. Pośpiech nie jest tutaj potrzebny – apelował. 

Przewodniczący Rady Powiatu Adam Kociołek odpowiedział: – Przeciąganie kwestii powołania spółki może się skończyć jeszcze gorzej. Jeśli ktoś z państwa przedstawi lepszy projekt kontynuowania inwestycji, to zagłosuję za nim. Na razie ten Park jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem – stwierdził Kociołek. 

Starosta Jacek Juszkiewicz również był zdania, że wstrzymanie budowy powiększy koszty. – Przecież obiekt trzeba zabezpieczyć, zapewnić ochronę, dozór – mówił. – Ta najnowocześniejsza i najbezpieczniejsza w Małopolsce szkoła powinna powstać jak najszybciej, abyśmy mogli konkurować z innymi placówkami. Wiadomo, że w roku 2020 będzie niż demograficzny i każda placówka będzie walczyła o uczniów. Jeśli zapewnimy dobrą bazę i wypracujemy sobie markę, to uczniowie przyjdą do naszych szkół, a na tym nam przecież zależy – tłumaczył Juszkiewicz. 

Starosta sądzi, że wszystkie formalności związane z powołaniem spółki mogą potrwać do sierpnia. Jeśli z końcem lata realizacja drugiego etapu budowy ruszy, to – jego zdaniem – po feriach w 2013 r. uczniowie zaczną się uczyć w nowej placówce. 

Barbara Ciryt

 

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-wielicki/1139895-zamiast-dlugu-park-rozwoju.html

foto: http://www.zsz-wieliczka.pl/viewpage.php?page_id=107

{mos_fb_discuss:8}


 

 

Dodaj komentarz